Beton wiąże i wiąże...
... A mnie szlag trafia na ten przestój. Ja wiem, że tak ma być no ale moja cierpliwość w tej kwestii jest wystawiana na próbę ;). W dodatku deszcz pozmywał rdzę z prętów i tak mi "pięknie" uwalił nasz bielutki silikat. Wnerwa mam jak to widzę, grrr :D.