Zalewanie chudziaka
Data dodania: 2017-08-01
Wczoraj ekipa zalała w końcu chudziak! Udało mi się ich złapać i porobić zdjęcia ;). U nas teraz upały, więc pojechałam wieczorem podlać. Dziś też pojedziemy po południu a poza tym sama ekipa wjedzie 3 razy na podlewanie. Kurczę strasznie mi się mały ten dom wydaje. Ale to podobno normalne wrażenie przy fundamentach ;).
Wieczorkiem przy zalewaniu był piękny zachód słońca. Niestety moja "wprawna" ręka pseudofotografa nie potrafi uwiecznić tych kolorków ;).